Chandor, zamiast skupić się na ludziach i dynamice grupy, brnie bezmyślnie w coraz to śmielsze wyzwania, jakie czekają na zespól. Ostatecznie próba sprzedania filmu jako coś głębszego zupełnie się nie udaje, a film zawodzi zarówno jako film akcji, ale i jako dramat.
przeczytaj recenzję